2017/10/28

Życiowe wzloty i upadki

Wczoraj czekając na autobus powrotny ze szkoły do domu, zerwał się silny wiatr, który porwał masę jesiennych liści ku niebu. Wyglądało to jak scena z filmu "Pocahontas", gdy śpiewa piosenkę "Kolorowy wiatr". Latały one tak przez chwilę w centrum miasta po czym opadały, ale zaraz znów unosiły się... Natura zobrazowała sama jak wygląda życie człowieka.

Nie wiele osób zwróciło na to uwagę, a jeśli tak to komentując: "No jesień, zimno tylko, co za pogoda". To był przecież tylko spektakularny podmuch wiatru. Nikt z tłumu ludzi na przystanku na pewno nie zastanowił się nad tym jak ja i nie znalazł drugiej głębi tej drobnostki. Ludzie nie zwracają uwagi na to co mało istotne, a czasami warte uwagi i zastanowienia.
Wzlot to najlepsza chwila w rozwoju naszego sukcesu, kariery, miłości, po prostu życia. Podczas niego możemy czuć przypływ siły do działania, motywacje.

Upadek to niepowodzenie, koniec pewnego etapu w naszym życiu po którym musimy się podnieść, by znów móc się wznieść.
Człowiek zawsze chce dążyć do sukcesu. Wspinamy się do góry by osiągnąć szczyt. Niepowodzenie jest dla nas czymś nie do przyjęcia. Czasami jednak los nam nie sprzyja lub brakuje nam czegoś do dalszej drogi i upadamy jak liście, które nie mogą lecieć wyżej bez wiatru.
Im wyżej się pniemy tym bardziej będzie bolał nas upadek i dłużej będziemy się po nim zbierać, jednak zawsze po nim wstajemy i zaczynamy wszystko od nowa.
Każde niepowodzenie jest dla nas lekcją życia, którą na pewno zapamiętamy na długo. Człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach. Po nim zawsze stajemy się silniejsi i bardziej odporni na sytuacje w których być może kiedyś jeszcze się znajdziemy.
Świetnym przykładem nawiązującymi do tego tematu jest miłość.

Są dwie osoby, które się kochają mają wspólne plany i cel na przyszłość. Na początku oboje chcą, aby ich związek układał się dobrze, a nawet jeszcze lepiej. Jednak jedna z tych osób po pewnym czasie stwierdza iż chce osiągnąć w życiu cel z kimś innym i równocześnie niszczy marzenia tej drugiej. Sami więc zaczynając od nowa budować życie, gdy się podniosą.
Podsumowując:
Liście to ludzie.
Wiatr jest działaniem zbliżającym nas do sukcesu.
Niebo to szczyt.
Upadek jest brakiem szczęścia i działania.
Czas leczy rany i pomaga podnieść się by na nowo zacząć działać.

Będąc gdzieś zwracajmy większą uwagę na drobnostki, które pomogą nam zrozumieć ten świat lepiej.
Bluzka - New Yorker
Spódnica - szyta na miarę

34 komentarze:

  1. Niesamowite, klimatyczne zdjęcie :) Aż bym sama teraz poszła na sesję. Wpis trochę inny, takiej perspektywy na pewno bym nie była wstanie w swojej głowie odnaleźć, ale coś innego jest naprawdę na plus :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:https://swiatwedlugidoli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) To prawda nie jest łatwo dostrzec tak drobne rzeczy lecz warto jest się rozglądać wokół siebie.

      Usuń
  2. Piękne spostrzeżenie, z którym w pełni się zgadzam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy post i zdjęcia. ;)
    https://drawing-myhobby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, ludzi nie zwracają uwagi na drobnostki, nie mają na nie czasu. A przecież świat wygląda zupełnie inaczej. Ja uwielbiam czasem tak się pogapić, pozornie bez sensu, a myśli w głowie same się układają... fajna sesja, tylko zdjęcia mogły by być większe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpis wpisem.... ale jakie piękne zdjęcia! Uwielbiam Twoją stylizację na nich!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aktualnie jestem na etapie w swoim życiu gdzie panuje upadek. Powoli staram się z niego upadać, ale to jest ciężkie i bardzo boli.
    Zdjęcia są bardzo klimatyczne :)

    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Wpis zmusza do refleksji. Sama jestem osobą, która ma bardzo twardy tyłek i upadki mnie budują :)

    roksanary.com

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie po przeczytaniu posta nie wiem co mam o nim powiedzieć. W jakimś stopniu zgadzam się z Tobą, ale uważam, że z drugiej strony skupiać się na powiewających liściach nie ma sensu. Dla mnie to bardziej depresyjne niż fascynujące. Nie chodzi tu też o przykład akurat tych liści, bo wiem, że ma to też przestawić ogólnie szczegóły, na których ludzie się nie skupiają, ale jak się skupić na czymś co dla nas jest nieistotne. Przepiękne zdjęcia i super klimat :)

    m-artyna.blogspot.com-KLIK!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie chodzi o to, że musimy się skupiać na tym co dla nas wydaje się bez sensu i jest mało istotne, żeby zrozumieć świat. Ja staram się patrzeć na niego inaczej, zauważać szczegóły, które nie każdy potrafi pojąć. Dla kogoś może wydawać się to bez sensu, ale dla mnie jest czymś wyjątkowym. Tego po prostu trzeba się nauczyć, by zrozumieć :)

      Usuń
  9. Bardzo interesująca interpretacja! Zdjęcia są super,świetna sceneria :)
    Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to w życiu. Raz na górze, raz na dole.

    OdpowiedzUsuń
  11. Często zawracam uwagę na takie pozornie mało znaczące rzeczy, chociaż aż tak dogłębnie ich nie analizuję. Raczej tylko podziwiam :) swoją drogą piękna jest Twoja spódnica, gdzie upolowałaś takie cudo? :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Upadki to nasze doświadczenia, inwestycje potrzebne, aby się rozwijać. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacyjne porównanie :)
    To prawda, czasem nawet w najmniejszych drobnostkach można doszukać się sensu życia.
    Śliczna, klimatyczna sesja! <3
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Niesamowite jakie rzeczy potrafią nas zainspirować do stworzenia wartościowego wpisu :D Im wyżej uda nam się unieść tym bardziej boli, kiedy nagle spadniemy. I to uczucie totalnie zmarnowanego czasu, bo po co się tak starałam skoro nie mam teraz z tego nic... Przecież ten czas mogłam poświęcić na coś innego! To jest jedna z najbardziej demotywujących wizji jakie mam w głowie podczas uczenia się, bo po co skoro może tego nie zdam... Tylko tracę czas!
    Jeśli doszłam już do "po co?" Napisałam ostatnio u siebie o tym jak bardzo nienawidzę tego pytania ;c

    roksideblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życie czasami zaprzecza sobie. Nie powinniśmy jednak tak szybko rezygnować z dążenia do celu, bo inaczej nigdy nic nie osiągniemy i do tego też nie nawołuje. Sytuacja bez wyjścia powinna być dopiero naszym "poddaje się". A tak warto walczyć o swoje!
      Upadki są lekcjami na całe życie, więc zawsze coś zyskujemy, nawet jeśli to nie to o czym marzyliśmy :)

      Usuń
  15. Bardzo wartościowy post ! Przeczytałam jednym tchem. Niestety, ostatnio coś wiem o wzlotach i upadkach. Zdałam maturę ale nie dostałam się na studia na które chciałam. Tak jak napisałaś, po każdym upadku trzeba się podnieść. Nic nie dzieje się bez przyczyny, tak już musiało być.
    Zdjęcia są genialne, ślicznie wyglądasz w tej spódnicy, wszystko tak idealnie pasuje do tej leśnej scenerii !
    Obserwuję !
    Pozdrawiam
    http://fashionismaio15.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny post! Idealnie ubrałaś to w słowa! Zgadzam się w 100% :) A zdjęcia są piękne! Idealna sceneria i śliczna Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Każdy ma swoje wzloty u upadki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna metafora i niezwykłe, magiczne zdjęcia. Bardzo wartościowy, bogaty tekst pełen dojrzałych przemyśleń :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie, że zauważasz takie drobnostki! Ludzie na ogół tak pędzą, że nie mają czasu zatrzymać się choć na chwilę, żeby rozejrzeć się dookoła...

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne metafory i słowem pisane, i na zdjęciach! Życie polega na nieustannym podnoszeniu się i działaniu pomimo przeciwności. A jeżeli chodzi o liście i wiatr, którego podmuchu nikt nie zauważył, to chyba w zagonionym świecie ludziom zaczęło brakować uważności i wielu z nich żyje tak na powierzchni, nie widząc i nie czując głębiej. Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Czasami niepowodzenia nam są potrzebne, aby wlaśnie na przyszlość wyciągnąć wartościowe wnioski i być silniejszym...

    Pocahontas uwielbialam zawsze tą bajkę ajććććć aż łezka w oku się zakręciła <3

    Fantastycznie wyglądasz kochana!
    mega klimatyczne zdjęcia <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Już miałam się pytać skąd taka spódnica cudna, a tu na końcu niespodzianka - szyta na miarę! :D
    A wpis taki prawdziwy, bardzo dobra metafora naszego życia.

    Bardzo spodobał mi się Twój blog, przyjemnie czyta się Twoje teksty i ogląda zdjęcia. Dlatego zaobserwowałam :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

♥ Zanim skomentujesz przeczytaj wpis !
♥ Bardzo dziękuje za każdy komentarz.
♥ To dla mnie duża motywacja do dalszej pracy.
♥ Przyjmuje uzasadnioną krytykę, komentarze z hejtami są usuwane.
♥ Spodobał ci się wpis? Zostań ze mną na dłużej! Każdy nowy czytelnik wywołuje uśmiech na mojej twarzy :)