2016/04/05

#Recenzja - Konturówka i pomadki | Trik kosmetyczny

Ostatnio dość sporo dowiedziałam się o kosmetyku, którego do tej pory nie używałam. Bardzo spodobał mi się, chyba już dość znany, trik na powiększenie ust za pomocą KONTURÓWKI i SZMINKI. Gdy byłam ostatnio w pobliżu drogerii wpadłam tam i kupiłam potrzebne rzeczy do zrobienia go.


Na początku dowiedziałam się, że jasne pomadki bardziej powiększają usta niż te o intensywnym kolorze, więc wybrałam najjaśniejszą z możliwych kolorów od firmy miss sporty. Wybrałam także konturówkę w kolorze brązu.
Wszystko wydawało się super, kosmetyki naprawdę są świetne, konturówką bardzo dobrze się maluje, a szminka była już sprawdzonym przeze mnie produktem, ponieważ posiadam już od dawna taką  tylko w kolorze brudnego różu (52), a teraz dokupiłam o kremowym odcieniu (20).
Co się okazało ?
W tych kolorach kompletnie mi nie do twarzy. Brązowa konturówka zmieszana z kremową pomadką stworzyła na moich ustach odcień jasnego brązu, co według mnie wcale nie prezentuje się najlepiej.
Gdzie popełniłam błąd ?
Wystarczyło kupić inny odcień konturówki i wszystko byłoby dobrze.
Kolejna ważna informacja!
To nie prawda, że gdy masz małe usta to najlepiej sprawdzą się tylko jasne odcienie z konturówką. Ona służy przecież, aby usta powiększyć (albo też pomniejszyć) i móc malować je na wyraziste kolory. Niestety, o tym dowiedziałam się dopiero po moich zakupach.
Nie bójcie się, więc odważnych kolorów szminek. Wybierzcie to co wam się podoba najbardziej.
Pamiętajmy tylko, aby kolory tych kosmetyków były dość podobne do siebie.  

1) Szminka PERFECT COLOR miss sporty
2) Konturówka 007 slow miss sporty
3) Błyszczyk do ust Kiss Kiss Lips Lovely
Ten produkt recenzowałam już na blogu (ZOBACZ TU). Jest to mój ulubiony błyszczyk, jednak tym razem postanowiłam wybrać inny kolor. Powiem szczerze, że wole moją wcześniejszą wersję mocnego różu.


TRIK KOSMETYCZNY

1) Przygotuj usta - możesz je trochę nakremować kremem nawilżającym, aby nie były spierzchnięte. 
2)Używając konturówki obrysuj nią dokładnie granice ust. 
3) Czas na dorysowywanie i wychodzenie poza linię - teraz możemy narysować nowy kształt naszym ustom, szczególnie na górnej wardze. Są tylko dwie zasady - nie przesadzajmy z dorysowywaniem, róbmy do z rozsądkiem oraz musi zostać zachowana naturalna granica przy kącikach naszych ust, inaczej nie wyjdzie nam to za ciekawie.
Rada ! Dolna warga zazwyczaj jest większa od górnej, więc ją możemy delikatnie powiększyć małą, dosłownie milimetrową kreską poza liną warg (nie więcej), wtedy będzie to ładnie wyglądać. 
4) Na sam koniec malujemy dokładnie usta szminką i gotowe. 


Musicie przyznać, różnica jest widoczna.

Informacja!
1 kwietnia mój blog obchodził rocznicę założenia go :) (jednak ja świętować będę drugą, lipcową datę "rozpoczęcia pisania" na nim) 


Co sądzicie o tym triku i kosmetykach?

6 komentarzy:

  1. Błyszczyk mi się najbardziej spodobał ;p Przydatny post! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. super, muszę spróbować :)

    zapraszam do siebie - xkarr.pl
    jeśli spodoba Ci się mój blog - zaobserwuj.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam. Bardzo fajny trik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny kolor szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo błędów ;C...ale tak to nawet ok C;

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi osobiście jest brzydko w błyszczykach na ustach, ładniej u mnie wyglądają kolory matowe ;)
    [mój blog]

    OdpowiedzUsuń

♥ Zanim skomentujesz przeczytaj wpis !
♥ Bardzo dziękuje za każdy komentarz.
♥ To dla mnie duża motywacja do dalszej pracy.
♥ Przyjmuje uzasadnioną krytykę, komentarze z hejtami są usuwane.
♥ Spodobał ci się wpis? Zostań ze mną na dłużej! Każdy nowy czytelnik wywołuje uśmiech na mojej twarzy :)