#Recenzja - Tangle Teezer

Tangle Teezera dostałam niedawno, na urodziny od koleżanki. Na początku nie wiedziałam, że tak się nazywa ta szczotka, a wielokrotnie przeglądałam recenzję już na jej temat. Nie zrobiła też wtedy na mnie wielkiego wrażenia. Jednak po krótkim użytkowaniu jej ...

...mogę powiedzieć, że bardzo się myliłam. Moja wcześniejsza, tradycyjna szczotka do włosów poszła w kąt i zastąpiłam ją właśnie nią. 

Dlaczego jest taka rewelacyjna ? 

Jeśli jesteś wrażliwy na punkcie swoich włosów i za każdym razem, gdy widzisz, na swojej zwykłej szczotce ich kłęby, mając wrażenie, że właśnie połowy się pozbyłaś to ta szczotka sprawi, że nie powyrywa ci więcej włosów oraz zdecydowanie łatwiej nią je rozczeszesz, jedynie może zająć ci to dłuższą chwilkę. 

Dużym plusem szczotki jest jej idealne dopasowanie do ręki. Jest mała, poręczna i zmieści się w każdej torebce. Wykonana jest również bardzo starannie. 

Mam nadzieje, że długo mi posłuży. 

Dostępna jest w różnych kolorach. 

A co wy sądzicie o szczotce Tangle Teezer ?