2015/10/09

Ból fizyczny czy psychiczny ?


Choć troszkę w bardzo skróconej definicji wypowiedziałam się już na ten temat w wpisie LBA, to jednak postanowiłam wgłębić się w ten temat.

Ból fizyczny - rany, zadrapani, na naszym ciele powstałe w wyniku "wypadków". Może to być też złamanie.
Ból psychiczny - zranione uczucia, nasze myśli, wszystko co odczuwamy, o czym myślimy, co nas dręczy.



Myślę, że trudniejszy jest do zniesienia ból psychiczny niż fizyczny. Bólu psychicznego nie łatwo się pozbyć. Ciągle dręczą nas wtedy jakieś myśli, które mogą nas prześladować nawet do końca życia.
Cięgle z nim walczymy, czasami niektórzy wtedy popadają w depresje, która prowadzi do bardziej drastycznych sposobów jej odczuwania jak cięcie się, sięgniecie po narkotyki, alkohol czy papierosy. Tym osobą najtrudniej pomóc, lecz warto czasami chociaż zareagować, spróbować z nimi porozmawiać, ale zanim to się zrobi, ta osoba musi cię obdarzyć zaufaniem.
Wiadomo, że naszym bóle nie dzielimy się z innymi. Sami próbujemy rozwiązać nasze problemy, lecz czasami bez skutecznie...
"Nie możemy także ufać każdemu w tych sprawach" to zrozumiałe, że o tym nie mówi się wszystkim, na wszystkie strony.
Do bólu fizycznego da się przyzwyczaić do bólu psychicznego - nie. To od środka nas rozbraja. Jak się skaleczymy to rana się zagoi, jedynie może po niej pozostać blizna. Ranę możemy zakleić plasterkiem za to uczuć się nie da posklejać. Aby zapobiec bólu fizycznemu istnieją różne środki przeciwbólowe lecz na ból psychiczny nie ma lekarstwa.
Doskonale znam ten ból psychiczny, na szczęście jestem na tyle silna, aby nie popaść w tak straszną depresje.

To by było na tyle. A co ty uważasz na ten temat? Zapraszam do dyskusji w komentarzach :)

6 komentarzy:

  1. Zgadzam się z tym, że ból psychiczny jest gorszy . Jego ciężko pokonać . Ja jestem osobą bardzo wrażliwą i sama przez pewne wydarzenia nie raz się cięłam i sięgałam po alkohol, lecz teraz wiem, że nie warto . Czasami nadal mam dola z byle powodu i chce mi się płakać, ale w takich chwilach warto mieć przy sobie przyjaciół . Ból fizyczny to pestka w przeciwieństwie do psychicznego .

    http://mylittlelifex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również jestem bardzo wrażliwą osobą jednak jeszcze jakoś się trzymam :) Dobrze że masz przy sobie przyjaciół którzy ci z tym pomagają :) Bo warto mieć...

      Usuń
  2. Kiedyś byłam zdania, że ból fizyczny jest gorszy, jednak po własnych doświadczeniach mogę szczerze powiedzieć, że nie miałam racji. Ból psychiczny jest najgorszy. Niszczy nie tylko nasze ciało, ale całą psychikę, rany zostają z nami i towarzyszą przez całe życie. Nie ma nic gorszego od wyzwisk i psychicznego upokorzenia. Wiele razy wolałam już dostać w twarz niż przeżywać te okropne momenty. Zgadzam się z tym, co napisałaś.

    Pozdrawiam! ♥
    moja Personalna Galaktyka Absurdu

    OdpowiedzUsuń
  3. Ból fizyczny przy tym psychicznym to najczęściej pikuś!:)
    Pozdrawiam

    puszczykowsky.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ból psychiczny jest gorszy jak sama zauważyłaś, ten fizyczny zwykle szybko przechodzi z tym drugim jest gorzej, niestety. Trzeba mieć przy sobie dobrych ludzi by z nim walczyć!

    http://my-fit-style.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  5. Myśli nie da się od tak zakleić plastrem, czy dać na nie tabletki przeciwbólowej. Jeżeli chodzi o ból fizyczny, to na pewno z niego wyjdziemy, możemy go zminimalizować i złagodzić, dzięki technologii XXI w. Natomiast ból psychiczny może nas sprowadzić na samo dno, wpędzić w choroby psychiczne jeżeli nie otrzymamy w porę wsparcia. Czy ktoś potrafi od tak zatrzymać swoje myślenie? Nie. Zawsze o czymś myślimy, nawet jak staramy się nie myśleć, to myslimy o niemyśleniu. Masło maślane troche z tego wyszło. Jednak chcę tymi słowami pokazać, że w przeciwieństwie do bólu fizycznego, tego psychicznego nie da się wyogić w tydzień lub dwa, ani nie da sie tak o na pstryknięcie palca złagodzić i zatuszować... :)

    OdpowiedzUsuń

♥ Zanim skomentujesz przeczytaj wpis !
♥ Bardzo dziękuje za każdy komentarz.
♥ To dla mnie duża motywacja do dalszej pracy.
♥ Przyjmuje uzasadnioną krytykę, komentarze z hejtami są usuwane.
♥ Spodobał ci się wpis? Zostań ze mną na dłużej! Każdy nowy czytelnik wywołuje uśmiech na mojej twarzy :)