2020/07/02

KOREKTORY | L'OREAL INFAILLIBLE | CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE | BOURJOIS BLUR THE LINES


Nie wyspałaś się dziś? Twoje cienie pod oczami to efekt ostatniej imprezy do białego rana ? Natura obdarzyła cię nimi? Wiele z nas, kobiet raczej zna ten problem bez względu na okoliczności. Cienie pod oczami raczej nie dodają nam urody. Jak wiadomo, korektor to lek na tą dolegliwość. Dość sporo, pod moją nieobecność, ich przetestowałam i dziś przedstawię wam te, na które warto moim zdaniem zwrócić uwagę.

Osobiście używam zawsze jasnych korektorów oraz podkładów.
Kolory posiadane przez mnie:
005 Light Natural - CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE
01 Ivoire - BOURJOIS BLUR THE LINES
322 Ivoire - L'OREAL INFAILLIBLE


L'OREAL INFAILLIBLE






L'oreal to francuska marka kosmetyczna, która swoje początki miała już na początku XX wieku. Znana z farb czy produktów do pielęgnacji włosów, ale i też kosmetyków do makijażu. Rekomendują ją światowe gwiazdy show-business'u na przykład Jennifer Lopez. Mottem marki od wielu lat jest "Ponieważ jesteś tego warta". 



INFAILLIBLE MORE THAN CONCEALER to korektor, który można stosować zarówno pod oczy jak i na całą twarz. Producent przekonuje nas o jego świetnym, długotrwałym kryciu nawet do 24h, ale i też zapewnia, że wśród kolorów znajdzie się ten, który będzie pasował do idealnie do twojej karnacji. Jak to się jednak ma do rzeczywistości? Czy naprawdę wyższa cena to lepszy produkt?


+ mocne krycie, poradzi sobie z każdym rodzajem cieni pod oczami
+ nie wysusza skóry
+ dobrze maskuje niedoskonałości nie tylko pod oczami
+ trwały (idealnie sprawdzi się na długą imprezę)
+ super duży aplikator ułatwia nakładanie produktu, precyzyjny
+ matujący
+ lekki
+ duże opakowanie
+ duży wybór kolorystyczny
+ cena internetowa
+ jakość






- cena drogeryjna
- wchodzi w zmarszczki, dlatego trzeba szybko go pudrować
- nałożenie dużej warstwy korektora w jednym miejscu lub zestawienie go z lekkim kremem BB zamiast podkładu, może dać efekt maski 




Korektor marki L'oreal to mój faworyt. Pokochałam go od pierwszego muśnięcia nim po mojej ręce testerem w drogerii. Dlaczego? Konsystencja, duży aplikator i opakowanie oraz kolor - to były pierwsze czynniki, które zachęciły mnie do jego przetestowania. Już na pierwszy rzut oka wiedziałam, że raczej się nie zawiodę i świetnie zamaskuje moje cienie pod oczami. Przy tym podejściu jednak go nie kupiłam, ze względu na cenę, która mnie dość mocno odstraszyła.
Pierwszy raz styczność z nim miałam na studniówce, kiedy to malowała mnie moja koleżanka (z użyciem właśnie tego korektora) i też podpowiedziała, że kupię go na internecie w zdecydowanie niższej cenie. Przetańczyłam całą noc, a on już wtedy bardzo się sprawdził. Zakupiłam go na ezebra.pl i od tamtego momentu cały czas mi towarzyszy. Jego wady to dla mnie drobiazgi, które można wyeliminować, kiedy nabierzemy wprawy do nakładania produktu.


Na dzień 02.07.20.r
Koszt tego korektora w drogeriach to aż ok. 64 zł! (Rossman). Złapiecie go na ezebra.pl lub allego.pl o połowę taniej! Polecam go wrzucić do swojego koszyka przy większym zamówieniu.


Ta 'muszka" wie co dobre i też wybrała korektor od L'oreal.

CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE


CATRICE to niemiecka marka kosmetyków dla kobiet, które chcą zadbać o swoją urodę. Specjalizują się przede wszystkim w produktach do makijażu. Przynajmniej 2 razy w roku zmieniają asortyment - dbają o różnorodność, jak i dostosowują go do aktualnych trendów.


LIQUID CAMOUFLAGE HIGH COVERAGE CONCEALER WATERPROOF to korektor w płynie, który ma za zadanie doskonale zamaskować nasze niedoskonałości pod oczami (cienie, sińce), ale i też przebarwienia czy zaczerwienienia. Producent przekonuje nas iż jego produkt jest super trwały, wodoodporny, ale i też, że łatwo rozprowadzi się i wtopi w naszą skórę. Tylko czy jego obietnice o super kosmetyku, w świetnej cenie, bo naprawdę możemy dostać go za grosze, przełoży się w praktyce? 






+ mocno kryjący
+ niska cena 
+ wodoodporny
+ wydajny
+ trwały 
+ nie wysusza skóry
+- nie wielka gama kolorystyczna, ale każdy powinien znaleźć coś dla siebie


- trzeba go szybko i dokładnie rozprowadzić po nałożeniu, ponieważ szybko zastyga
- mało poręczne opakowanie, według mnie aplikator powinien być trochę większy
- u mnie czasem podkreśla zmarszczki, ale to wynika zapewne z "szybkiego zastygania" 







Swego czasu było bardzo głośno o korektorach marki Catrice, które to swoją popularność zawdzięczają w dużej mierze dobrym opiniom youtuberek urodowych. Na początku ciężko było dostać jakikolwiek odcień tego kosmetyku w drogerii. Kiedy emocje jednak już opadły postanowiłam też sprawdzić, czy to rzeczywiście taki fenomen.
I tak, korektor jest naprawdę dobry, mimo moich pary zastrzeżeń. Najgorszą jego wadą jest to "szybkie zastyganie" co nie ułatwia dokładnego rozprowadzenia, jednak używając go mam pewność, że tak szybko nie zniknie z mojej twarzy. Bardziej sprawdzi się podkładem niż z kremem BB, jednak można spróbować tego połączenia. W moim przypadku dużego odcięcia nie ma i spokojnie w małej ilości go używam. Ten produkt sprawdzi się też latem, dzięki jego wodoodporności. Aplikator nie jest aż taki zły, jednak porównując go z korektorem od L'oreal czy Bourjois, ten jest najmniej dla mnie wygodny. Nadrabia to jednak ceną i jakością. Jeśli jeszcze go nie masz, spróbuj sama, zapewne na zawsze zostanie już w twojej kosmetyczce, jak u mnie. 


Na dzień 02.07.20.r.
Cena produktu zarówno w drogerii internetowej jak i nie internetowej (np. Natura) to 13 zł.

BOURJOIS BLUR THE LINES


BOURJOIS to francuska marka kosmetyczna, która swoje początki miała już w XIX wieku. Wszystko za sprawą Alexandra Napoleona Bourjois, któremu udało się zachwycić aktorki paryskich teatrów swoimi kosmetykami do charakteryzacji. Dość szybko zyskały one sławę i uznanie wśród innych ludzi. Aktualnie marka należy do amerykańskiej firmy Coty, która tworzy produkty do makijażu, ale i też zapachy i kosmetyki pielęgnacyjne, które są dostępne i rozprowadzane po całym świecie.







BLUR THE LINES to korektor w szmince, który świetnie ma zamaskować nasze przebarwienia, bez efektu maski. Producent przekonuje nas o jego dużej trwałości oraz cudownym rozświetleniu, które nadaje. Tylko czy tak też jest?

+ opakowanie jest wydajne
+ aplikator - szminka, wygodnie się go nakłada
+ łatwo go rozprowadzić na skórze
+ duże krycie szczególnie drobnych przebarwień
+ gęsta konsystencja
+ lekki
+ dobrze sprawdzi się w połączeniu z kremem BB (lekkim makijażem na co dzień)
+ nie tworzy efektu maski

- na suchej skórze nie sprawdzi się, odkrywa niedoskonałości
- wchodzi czasem w zmarszczki
- mała gama kolorystyczna (3 odcienie)
- cena drogeryjna dość spora
- nie jest zbyt trwały (parę godzin wytrzyma)


Zapytacie mnie teraz zapewne, czemu Milena ten korektor znalazł się tutaj w spisie godnych polecenia, mimo dość kontrowersyjnych wad jak nietrwałość czy mała gama kolorystyczna. Ja odpowiem wam tak: są dwie dla mnie istotne cechy które naprawdę niwelują te wszystkie defekty - lekkość, dzięki której produkt nadaje się idealnie do makijażu codziennego, ale też zdecydowany brak efektu maski, dzięki aplikatorowi w szmince, który nie pozwoli mi na nałożenie za dużej ilości kosmetyku. 
Na co dzień raczej nie używam ciężkich podkładów, bo nie chcę obciążać mojej skóry na twarzy i to właśnie korektora od Bourjois używam z tych wszystkich, opisanych wyżej, najczęściej i nie martwi mnie nietrwałość, ponieważ wiem, że nawet jeśli coś się zmaże, to nie będzie tego zbyt widać. Idealnie sprawdzi się w połączeniu z kremem BB, więc jeśli też nie lubisz, jak ja, ciężkiego makijażu na co dzień, ten korektor sprawdzi się idealnie i to dla mnie mój mały codzienny HIT.


Na dzień 02.07.20.r.
Koszt korektora w drogerii to ok 40 zł. Nie do końca jestem jednak pewna czy jest on nadal tam dostępny. Na allegro.pl czy innych stronach złapiecie go za ok. 20 zł, co i tak jest lepszą ceną od tej drogeryjnej.



Tak prezentują się kolejno kolory korektorów.
1) 322 Ivoire - L'OREAL INFAILLIBLE
2) 005 Light Natural - CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE
3) 01 Ivoire - BOURJOIS BLUR THE LINES

Zapraszam do testowania tych cudowności.

11 komentarzy:

  1. Używam loreala i naprawdę, jest to najlepszy korektor jaki miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten korektor z Catrice, jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  3. używam catrice i mega jestem zadowolona, pozostałych nie miałam więc nie mam opini :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej kusi mnie ten z Loreal, widziałam o nim mnóstwo pozytywnych opinii. Swietna recenzja 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj przydaje się od czasu do czasu korektor, przydaje :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używałam L'oreala a teraz używam Eveline nie żałuję tej zmiany :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się odcień Boujoris :) Pięknie by wyglądał pod okiem. Mam sprawdzone większość tego typu korektorów, obecnie stosuję piankowy podkład jednej z firm kosmetycznych - który wspaniale korektoruje moje cienie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ostatnio używam korektora od semilac i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię ten z Catrice :)

    OdpowiedzUsuń

♥ Zanim skomentujesz przeczytaj wpis !
♥ Bardzo dziękuje za każdy komentarz.
♥ To dla mnie duża motywacja do dalszej pracy.
♥ Przyjmuje uzasadnioną krytykę, komentarze z hejtami są usuwane.
♥ Spodobał ci się wpis? Zostań ze mną na dłużej! Każdy nowy czytelnik wywołuje uśmiech na mojej twarzy :)